czwartek, 8 października 2015

Ostatnio wyplatałam małe formy z wikliny papierowej.  Najpierw zrobiłam gwiazdki które średnio się udały, a następnie serducha. 


Dwa pomalowalam bejca, jedno farba lateksową. 
Część jest nie malowanych,  zrobionych z dwu kolorowych rurek i efekt mi się spodobał więc ich nie malowalam.







Pozdrawiam



1 komentarz:

  1. Fajne :) będą z nich super ozdoby np. na choinkę ;)
    ja się raz porwałam na malowanie gwiazdki, większej trochę niż Twoje i powiedziałam "nigdy więcej" - albo się nauczę farbować rurki albo będę pleść takie a ażurki z surowej prasy.
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń