Szafirkowe krzesła...
Odnowiłam stare drewniane krzesła, które były w kolorze bordo i nijak nie pasowały mi do kolorystyki kuchni.
Zeszlifowałam starą farbę.
Pomalowałam je lasurem w kolorze palisander, a miejsce pod motyw białą farbą akrylową.
Białej farby położyłam tylko jedną warstwę, nie chciałam całkowicie zamalować słojów.
Lasur pięknie podkreślił wzór drewna.
Bardzo mi się to podoba .
Motyw szafirków już wykorzystałam robiąc chlebak.
Na krzesłach dodałam tylko motylki i ważki.
Brzegi przyciemniłam brązową farbą akrylową.
Z tyłu zrobiłam wzór z szablonu Cadence.
Całe krzesła polakierowałam lakierem altaks w połysku.
Szafirki to moje ulubione wiosenne kwiaty.
Krzesła zgłaszam na wyzwanie
Pozdrawiam
Cudownie wyszla Ci ta metamorfoza. Dziękuje za udzial w zabawie KTM
OdpowiedzUsuńDziękuję 😉
UsuńŚliczne, jejku jak ja kocham szafirki, oj dawno ich nie widziałam, dawno.
OdpowiedzUsuńCudowności! Szafirki idealnie się wpisują w temat! Dzięki za udział w wyzwaniu w Klubie Twórczych Mam :)
OdpowiedzUsuńDziękuję 😉
Usuń